Zwlekałam i zwlekałam z oficjalnym otwarciem nowej wersji Zakamarków Duszy, bo miałam nadzieję, że uda mi się wszystko przygotować, ale niestety, z przyczyn niezależnych, nie udało mi się dopiąć wszystkiego na ostatni guzik.
Niemniej, zapraszam wszystkich do zwiedzenia mojej nowej strony autorskiej. Starą, jak pisałam już wcześniej, szlag był trafił (no, może nie do końca szlag, ale mnie nerwy puściły :)). Nie rozpaczajmy jednak, no chyba, że za straconymi haiku, bo wyglądowi strony ta rezurekcja wyszła tylko na dobre. W nagłówku mamy obraz autorstwa jednej z moich ulubionych malarek związanych z fantastyką, Stephanie Pui-Mun Law (spokojna głowa, Stephanie zezwala na takie wykorzystywanie jej prac pod warunkiem podania skąd pochodzą – www.shadowscapes.com). Zakamarki Duszy mają działy, w których znajdziecie całe moje wcześniej opublikowane opowiadania do pobrania w formie pdf, informacje o zbiorkach z moim udziałem i książkach mojego autorstwa i nieco informacji o mnie. Stopniowo będę dodawać i inne działy, ale na razie poprzestańmy na tym, co już jest.
Bardzo mile będzie widziane komentowanie przez Was, drodzy czytelnicy, wpisów na blogu czy opowiadań, a także ucieszę się z waszych propozycji, co należy jeszcze wrzucić na stronę lub co ulepszyć. Wielu z Was zna mnie lepiej lub gorzej, czyta moje blogi (także Dom na krańcu Wszechświata 2.0) i wie, że dużo bardziej od monologu lubię dialog, więc serdecznie zapraszam do blogowej rozmowy ze mną :).
A na razie – miłego czytania!
To teraz dalej cieprpliwie czekamy na Twoją twórczość :)
Wieczorne pozdrowienia
oooo i mój ulubiony Rubin tu jest… zaginął mi gdzieś ze starym komputerem.