To jest opowiadanie napisane wieki temu dla własnej przyjemności, a potem wysłane 2005 roku na konkurs organizowany przez Galicyjską Gildię Fanów Fantastyki (długa nazwa), gdzie otrzymało wyróżnienie.
Jak zwykle umieszczam fragment i na samym dole, pod fragmentem, całość w pdf.
Monika Sokół
Ciężkie życie – fragment
– I żeby był duży! – powiedział Errik.
– I silny – dodał Rikker.
– I inteligentny – odezwał się Leach.
– I szybki – uśmiechnęła się Mara.
– No i żeby umiał czarować. – Zakończyła wyliczankę Lorimar.
– To w końcu, co to ma być?! Demon czy koncert życzeń?! – Arcymistrz Przywołań siedział za biurkiem i patrzył wrogo na bandę zabijaków, którzy wtargnęli do jego domu.
– Demon. Tylko porządny – uściśliła magiczka.
– Chyba nie wiecie, o co mnie prosicie? – Arcymistrz popatrzył na nich
z niedowierzaniem. – Jeśli przywołam wam takiego demona, to ze starcia z nim nie wyjdziecie żywi.
Ze zdziwieniem zobaczył, jak na twarzach wszystkich członków drużyny zagościł szeroki uśmiech.
– Powariowali. – Pokręcił głową, ale zabrał się za szukanie odpowiedniej księgi.
Ciężkie życie – całość w wersji pdf.